piątek, 27 grudnia 2013

Od Octavii - CD Jace'a

Uśmiechnęłam się do Jace'a, on zdaje się jakby tego nie zauważył.
-Jace... Coś się stało?
-Nie... Czemu pytasz?
-Bo taki jakiś zamyślony jesteś.
-A, co, nie można się zamyślić?-na jego twarzy błądził grymas przypominający uśmiech. Zaśmiałam się i klepnęłam Jace'a w plecy. On nie był na to kompletnie przygotowany i wpadł do wody. Śmiałam się na cały głos, aż poczułam, że ktoś ciągnie mnie za nogę. To był Jace. Ja także wpadłam do wody.
-Ej!-krzyknęłam, gdy wystawiłam głowę na powierzchnię. Jace stał w wodzie i się na mnie patrzył.
-Co?-spytał przekornie.
-Nic, nic.-powiedziałam i uśmiechnęłam się złośliwie. Chociaż woda w basenie sięgała mi trochę powyżej pasa to zanurkowałam i pociągnęłam Jace'a za nogę, a on wpadł pod wodę. Szybko wyszłam z basenu, żeby mnie nie złapał. Wzięłam ręcznik, wytarłam się na prędce i weszłam do domu.
Jace?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz