piątek, 27 grudnia 2013

Od Cole'a cd Tris

Towarzyszyłem Tris mniej więcej do sklepu z biżuterią. Patrzyłem jak wybiera kolczyki. Wreszcie zdecydowała się na plecionkę z onyksami, zapłaciła i wyszła.
-Mogę w czymś pomóc?- Spytał sprzedawca.
-Mam nadzieję. Szukam czegoś pasującego do kolczyków, które kupiła tamta dziewczyna.- Powiedziałem.
Sprzedawca zastanowił się a potem pokazał mi naszyjnik doskonale pasujący do kolczyków Tris. Zapłaciłem i wyszedłem na ulicę. Idąc w stronę kawiarni do ktorej poszła Tris udało mi się jeszcze kupić Kosperowi skórzaną obrożę. Kiedy dotarłem do kawiarni Tris kończyła już pić kawę.
-Cześć.- Powiedziałem stawiając przed nią małe pudełeczko z naszyjnikiem.

Tris?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz