niedziela, 3 listopada 2013

Od Alice cd Cole'a

-Śpiewasz? W jakiej muzyce gustujesz? 
-Nie mówię że śpiewam... Mówię że TROCHĘ śpiewam. Ale jak już to tworzę własną-powiedział poważnie.
No dobra, dobra nie musisz się denerwować.
Nagle z lasu wybiegł siwy arab. Miał doskonale białą sierść.
-Kgo on jest?-spytał cicho Cole.
-Nie mam pojęcia-odpowiedziałam.
Ogier stanął dęba. Alex się widocznie zdenerwowała. Cicho zarżała.  Zeszłam z klaczy i spróbowałam podejść do ogiera. Jednak on tylko się odwrócił i połusował do lasu. Postanowiłam nie jechać za nim. Alex mogłaby się zdenerwować. Ale Cole miał inny plan.


Cole?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz