-Zawsze się tak zachowujesz?- spytałem. Nie przeszkadzało mi to, po prostu chciałem wiedzieć.
-Tak?- powtórzyła zdziwiona dziewczyna.
-Za każdym razem kiedy cię spotykam jesteś zła- zacząłem.
-Nieprawda- zaprzeczyła.
-Najpierw nakrzyczałaś na mnie w lesie. Teraz znowu się wściekasz- widziałem, że nie podoba się to co mówię. Patrishia milczała.
-Zabieram Corra na przejażdżkę. Jedziesz z nami?- Spytałem zmieniając temat.
< Patrishia?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz